Dzisiaj chciałabym Wam zakomunikować,
iż (jakimś cudem) zmontowałam filmik
zawierający mini backstage z poprzedniej sesji
zatytułowanej "Death".
Mam nadzieję że filmik jako tako Wam się spodoba, a tym czasem przedstawiam parę zdjęć:
fotograf w pełnej gotowości!
Śmierć, jak zawsze lans :D
...
i na koniec pożegnalna poza od Kasi :)
Buuuuźka :)
Prawdziwy odlot! ;-)
OdpowiedzUsuńhee fajne ;)
OdpowiedzUsuńOch, Martusiu! Cóż za piękny dzióbek! ;D
OdpowiedzUsuń